Piosenka Madonny to profanacja ! Jak można napisać coś takiego do filmu o Bondzie. Przecież piosenki tytułowe to już klasyka. Luis Armstrong śpiewał Nancy Sinatra a tu coś tak koszmarnego. Nad muzyką do Bonda pracowali przecież najwięksi kompozytorzy John Barry, Marvin Hamlisch, Maurice Jarre. To klasyka muzyki...

Witam!!!
Juz nie mogę się doczekać najnowszego Bonda!!! Tak jest juz od paru lat. Na każdy kolejny film czekam z niecierpliwością. Moja miłośc do Agenta 007 zaczeła sie jakieś 12 lat temu (a mam ich dopiero 16) kiedy poraz pierwszy obejzałam z tata przygody mojego ulubionego agenta (wtedy jeszcze glówna...

Kiedy "DAD" będzie miał polską premierę? W zapowiedziach film ma datę 29 listopada, ale wierzyć mi się nie chce...

Fabuła bardzo naciągana, dialogi sztywne, akcja filmowana w jakis okropny sposób, na przyspieszonych klatkach - miało to chyba dodać dynamiki ujęciom - a wyszło tanio i tandetnie! W ogole film wyglada tandetnie - efekty specjalne bardzo niedopracowane, Bond sam w sobie jakis ospały, jakby nie wierzący w powodzenie...

Dla mnie Brosnan to najlepszy Bond i choćby nie wiem co to i tak jak myślę o Bondzie to widzę jego. :) A jeśli chodzi o sam film to albo się Bonda lubi albo nie. Te filmy mają swój klimat i właśnie za to je tak lubię. Nawet jak są kompletnie nierealistyczne :)

Jak w tytule jak oglądałem 1 raz to nie wierzyłem że takiego gniota można dać jako motyw muzyczny ,masakra

Dałem temu filmowi ocenę 10/10 - podobał mi się . Apeluję więc - jeśli macie inne poglądy na temat
tego i innych podobnych obrazów , to proszę zachowajcie je dla siebie . Nie dzwońcie , nie
wysyłajcie obraźliwych maili , nie wyzywajcie na forum . Ilu jest ludzi - tyle ocen filmu . Jednym on
się będzie podobał , a...

ogólnie ujdzie, ale z każdą minutą poziom absurdu rósł w szalonym tempie
Brosnan się wyrobił jako Bond, ale fabuła...odlecieli bardziej niż w Moonrakerze.

jest ochydna, ja nie wiem jak mogli ją wybrac na dziewczynę Bonda,

to już Rosamund Pike o wiele lepsza

Die another day straszny gniot, i kawalek madonny na otwarciu - tragiczna wixa z bondem :p
po kozackim Goldenye i Tomorrow Never Dies Pierce dal d'py .mogl odrzucic te role, ale polakocil sie na kaske.
nie trawie tez Quantum of Solace mimo znakomitego czarnego charakteru film ma kiepska fabule - zawiodlem...

Die another day straszny gniot, i kawalek madonny na otwarciu - tragiczna wixa z bondem :p
po kozackim Goldenye i Tomorrow Never Dies Pierce dal d'py .mogl odrzucic te role, ale polakocil sie na kaske.
nie trawie tez Quantum of Solace mimo znakomitego czarnego charakteru film ma kiepska fabule - zawiodlem...

Kwintesencja, to co JB 007 najlepsze. Zdecydowanie najlepszy film serii. Ogladalem ze 20, moze 30 razy....podobnie z reszta jak inne filmy z serii. Polecam

Może w kategoriach ogółu kina nie zasługuje na 1, ale zdecydowałem się dać ku
przestrodze dla wszystkich fanów serii, którzy nie trawili zejścia z drogi humoru i ciekawych
dialogów w stronę debilnych gadżetów epoki Brosnana, której ten film był ukoronowaniem.
Nigdy więcej ;).

to kpina z widza to najwiekszy smiec jaki widzialem w swoim zyciu

Wiem,że filmy z Bondem rządzi się swoimi prawami, że czasem niektore sytuacje ocierają się o
tematykę S-F, ale ta odsłona grubo przegięła maczetę. Po tej scenie zabójstwa Generała Moona mój
młodszy brat,fan Gwiezdnych Wojen oglądał film do końca w nadziei,że w pewnym momencie ktoś
wyciągnie miecz świetlny.

pływać na galerze po wsze czasy.To najgorszy Bond jaki powstał.Brosman w roli bonda to jeden z najlepszych odtwórców, większość filmów z jego udziałem to dobre kino sci fi.Ale tutaj poziom absurdu i groteskowych akcji przeszedł wszystko!
Serfowanie na spadochronie i kawałku blachy podczas fali wywołanej przez upadek...

Według mnie podczas filmu panował dziwny klimat, trochę nudnawy, ale to jest tylko moje zdanie;)

zamiast dobrego soul jest tu wiejskie techno Madonny.

No więc tak : Film ma dość swobodny styl i dobrze się go ogląda ale trzeba wziąć małą poprawkę na to iż ten film ukazuje anglików jako tych dobrych a wiadomo że jest na odwrót że Anglicy są źli. Film ukazuje kooperację Anglii i USA i ukazuje ich jako tych praworządnych i dobrych a dobrze wiadomo że dobrzy nie są ani...

gimbusom sie nie podoba bo maja mielonke miedzy uszami.