Cieszę się że twórcy filmu wrócili do tradycji i wreszcie Bond jeździ z powrotem Aston Martinem. Rozumiem wymogi rynku kto da więcej ten wygrywa samochód Bonda. Jednak żaden gentelman, a już agent jej Królewskiej Mości, w szczególności nie zasiadłby nigdy w BMW. Samochody tej marki są synonimem braku smaku. Dodam że w...
więcejbajka extra i to nie tylko dla bondomaniakow:))))) chyb najlepszy bond z brosnanem (bo tak w ogole to "from russia" z... flemingiem - tak tak, w scenie na dworcu w stambule). nawiazania, bomba, do calej listy jeszcze jedno - spotkanie z m na nieuzywanej stacji metra, bond mowi: "slyszalem o tym miejscu, ale nigdy tu...
więcejDoskonały film. James Bond znowu w formie. Poszedłem do kina w piątek, a potem jeszcze raz w niedziele - wprosiłem sie do swoich staruszkow, ktorzy przysponsorowali mi bilet. Bawilem sie doskonale. To chyba najlepszy Bond z Brosnanem i z cala pewnoscia jeden z najlepszych w serii. Mam nadzieje, ze ten cykl nigdy nie...
więcejMogę powtórzyć za Z. Kałużyńskim: "Bond jest jak partia szachów. Każda inna ale dla fascynatów zawsze interesująca" Obejrzałem ten film z zapartym tchem i byłem zachwycony. Film zawierał to co powinien świetne dialogi, efektowne f/x, genialne pościgi (scena w Islandii to majstersztyk) i piękne kobiety (Rosamund Pike...
więcejNo i po pokazie. Muszę powiedzieć, że jestem niezmiernie zaskoczony - o dziwo na plus! Dzięki Bogu nowy "Bond" nawiązuje do klasycznych części sprzed lat, dzięki swemu fantastycznemu humorowi, głównie sytuacyjnemu i słownemu (tu powiniennem wymienić jakieś śmieszne teksty, ale niestety nie pamiętam żadnego dosłownie)!...
więcejdlaczego wszyscy pisz?, ?e John Cleese gra Q, on gra R przynajmniej tak by?o w porzednim odcinku!!!!!!!!!!! Major Q nie ?yje! i tak naprawd? to jego wydzia? nazywa? si? Q. Mo?e kto? wie czy ten fakt si? zmieni?, czy te? t?umacze i recenzenci to ignoranci?
Film byl swietny, wsystko co "bondowskie" zostalo zawarte, no z jednym wyjatkiem: Madonna i jej piosenka, poza tą chałą wysztko świetne!!!!!
Poszedłem na specjalny nocny pokaz o godzinie 0:07 w dniu premiery. Ten film mnie zachwycił! Świetne efekty specjalne, doskonała gra aktorów, bardzo dobrze dobrana muzyka, super klimat i teksty! Nie denerwuje mnie, tak jak niektórych, utwór Madonny i fabuła. Wszystkim gorąco polecam! Mam nadzieję, że następne filmy z...
więcej
mi sie bardzo podobało.
świetne i śmieszne dialogi. fabuła trochę pokręcona i niezbyt wymyślna, ale da się wytrzymać. najlepszy bon brosnama, a co do hale barry to... cóż niezbyt mnie zachwyciło. film o wiele lepszy niż wcześniejsze dwa, ale do golden eye i doktora no to mu jeszcze trochę. jednak polecam. ocena 9/10
"Śmierć nadejdzie jutro" to film niesamowity . Nie da się na nim nudzić . Bardzo wartka akcja ( !!! ) . Bardzo dużo oddanych strzałów ( !!! ) . Świetne efekty specjalne ( z wyjątkiem jednego , który jest jedynym minusem filmu - chodzi mi o surfowanie ze spadochronem - :-( - dziwię się , że w tak dużym...
Hm, krótko: odbieramy słuchawkę i słychać, zamiast "Rozmowa kontrolowana" "Strona sponsorowana". Za taką "recenzję" to powinienem dać maksymalny "-" dla filmu. Bez przesady, panowie, reklama musi się gdzieś kończyć ;) Za domyślną przysięgę poprawy :-|
No cóż.... JAmes znowu na fali. I Jest naprawde niezły. Dużo tego co lubimy ... No i JINX....!!! Świetne
No i mamy jubileuszowego 20-tego Bonda. Die Another Day jest zdecydowanie lepszy od dwóch poprzednich Bondów, aczkolwiek do znakomitego Goldeneye troche mu brakuje. Najlepsze są w filmie niezwykle zabawne i błyskotliwe dialogi. Dawno takich w Bondzie nie widziałem. Natomiast fabuła nie do końca układa się w logiczną...
więcejKapitalna zabawa. Byłam z mężem na pokazie dzięki uprzejmości Filmwebu i farcie w losowaniu zaproszeń. Rewelacyjna rozrywka i polecam każdemu. Po ostatnich porażkach kinowych w końcu film, który nie nuży i nie nudzi i do tego bawi do końca.
Film całkiem, całkiem. Tym bardzij, że tak naprawde to ten film mnie nigdy nie interesował. Trochę było za dużo fantastyki (bajkowości), ale jestm pełna podziwu, że twórcom udało sie zatrzymac mnie i nie uśpić na tym filmie. Obejrzałam go nie zerkając na zegarek, choć wydawało mi się, że będzie koszmarnie długi.
Bond nawet jest lojalny wobec swojego państwa.
Nawet jeżdzi brytyjskim samochodem (kierownica po prawej stronie) :)
np. 3 zwiastun
az sie boje, ze nastepny bond moze wyjsc slaby. Poczatek filmu swietny - dynamika akcji, zawiazanie fabuly, zdjecia i efekty. Jednak od momentu demolki w lodowym palacu ilosc efektow, sztuczek i elementow quasikomediowych na granicy przeladowania - autor scenariusza tak sie rozpedzil, ze konczyl w poslizgu ledwo...