Patrzcie co w jednej z recenzji na filmwebie pisze:
"Śmierć nadejdzie jutro" polecam wszystkim, zarówno miłośnikom Bonda, jak i osobom lubiącym dynamiczne kino sensacyjne z przymrużeniem oka.
Tego to nawet nie da się oglądać z przymrużeniem oka. Z zamkniętymi to tak, jeszcze ujdzie. Dramatyczne kino sensacyjne. Dramat to z tego jest na pewno i twórcy tego czegoś to wiedzą (nie dziwi mnie że zmieniono Bonda i samą forme filmu). Oglądałem kiedyś ten film tylko raz i ledwo co dałem rade wysiedzieć do końca. Całe 1/10.